Notatki z podróży
Jak Polak z Polakiem po niemiecku rozmawiali
Siedzimy pod kościołem w Niemczech. Jest sobota wieczorem. Jesteśmy po Mszy albo przed Mszą. Nie pamiętam. Nie mniej jednak układ byl taki, że do ewangelickiego kościoła w soboty wieczór przyjeżdżał polski ksiądz. I dzięki temu Czytaj więcej…